Wypłynąłem na przestwór internetowego oceanu, jak nie raz surfując w celu już teraz nie mającym znaczenia... A natrafiwszy na link do zagadnienia, któremu niegdyś poświęciłem trochę czasu, z ochotą kliknąłem mając nadzieję pozyskać nowe informacje o rzeczy bardzo starej.
Sprawa dotyczy pochodzącego z IV wieku pamiętnika z pielgrzymki do Ziemi Świętej. Napisany przez niejaką Egerię, przekazuje najstarsze zapiski między innymi na temat liturgii, którą sprawowano w Jerozolimie na święta Wielkanocne. Opis jest niezwykle barwny i cenny nie tylko dla teologów i historyków, ale i chrześcijan szukających lektury duchowej. Temat jest na tyle ciekawy, że postaram się w okolicy Wielkiego Tygodnia do niego powrócić... tymczasem powracam do kliknięcia myszą komputerową dokonanego kilka godzin temu. Otóż okazało się, że trafiłem na zapis audycji, które niegdyś z Pawłem Kęską przygotowywaliśmy w pewnym radiu.
Dziwne uczucie - pomyślałem najpierw - znaleźć coś, podlinkowane przez kogoś, bez wiedzy autora itd.
Szkoda - pomyślałem później - nic nowego o hiszpańskiej pątniczce z IV wieku się nie dowiem...
Ale - myślę sobie teraz - radio jest ulotne, może to lepiej, że internet pamięta takie starożytne nagrania.
A żeby było starożytnie i jeszcze ekumenicznie (bo przecież styczeń to czas modlitwy o jedność chrześcijan) to znalazłem na dysku coś bardzo ciekawego. Kto nie był na św. Górze Atos to zapraszam w imieniu Rafała Lewandowskiego (opowiadał), Pawła Kęski (udźwiękowił) i swoim - wystarczy kliknąć :)
Atos 1
0 komentarze:
Prześlij komentarz